Film to życie, z którego wymazano plamy nudy
~ A. Hitchcock
Filmy ukształtowały moją osobowość. Zawsze interesowały mnie inne rzeczy, aniżeli kolegów z podwórka. Pomimo, że kochałam zabawę na trzepaku, piaskownice i zdarte kolana, to nigdy nie odmówiłam 1000 powtórki Władcy Pierścieni na TVN-ie, czytałam Kroniki Spiderwick i żyłam w świecie fantazji i wyobraźni. W wieku 13 lat obejrzałam po raz pierwszy Requiem dla snu. Czytaj dalej Za kulisami mojej osobowości